Mówi się, że studenci są mistrzami oszczędzania, a „rekiny” rynków inwestycyjnych mogliby się od nich sporo nauczyć. Wszystko dlatego, że przeciętny student nie może pochwalić się pokaźnym portfelem. Wydatki związane z edukacją na uczelni wyższej i brak możliwości realizacji pracy zawodowej sprawia, że swój skromny budżet planują co do złotówki. Sprawdźcie, jak studenci mogą oszczędzać.

Wspólne mieszkanie

Jeśli student nie otrzymał miejsca w akademiku, zmuszony jest do wynajęcia mieszkania. Nawet najmniejsza kawalerka w dużym mieście to wydatek rzędu 1 300 złotych. Niewielu na to stać. Dobrym rozwiązaniem jest więc połączenie sił i wynajęcie większego, kilkupokojowego mieszkania, w którym azyl znajdzie co najmniej kilka osób. Dzięki temu koszty wynajmu znacznie spadną i będą wynosić około 500 złotych.

Planowanie wydatków

Zupki chińskie, parówki i makaron z jajkiem to podstawowa dieta przeciętnego studenta. Aby móc pozwolić sobie na włożenie do zakupowego koszyka nieco rarytasów, konieczne staje się planowanie miesięcznych wydatków. Należy kupować jedynie to, co jest rzeczywiście niezbędne. Pamiętajmy, że zarabiający Polak przeznacza na rozrywki w czasie wolnym jakieś 100 złotych miesięcznie. Student powinien zmniejszyć tę kwotę o co najmniej połowę – przecież nie pracuje.

Zniżki studenckie

Wiele sklepów i punktów usługowych honoruje zniżki dla studentów. Warto z nich korzystać, chociaż początkowo rabat 5% może wydać nam się mało atrakcyjny. W skali miesiąca możemy zaoszczędzić nawet kilkaset złotych.

Dodatkowe źródło dochodu

Ponad połowa polskich studentów nadal korzysta z pomocy finansowej swoich rodziców. Tylko nieco ponad 20% podejmuje pracę dorywczą.

Okazuje się jednak, że zajęcie zarobkowe pozwoli im nie tylko żyć na godnym poziomie, ale również generować oszczędności. Wystarczy kilka godzin po zajęciach na uczelni, by zarobić minimum 1000 złotych miesięcznie. Podjęta praktyka czy staż będzie też zresztą doskonałym startem na ścieżce zawodowej kariery. Liczą się chęci. Każdy, kto studiował, doskonale wie, że dzień na uczelni nie jest aż tak wyczerpujący, by nie można było poświęcić jeszcze kilku godzin na pracę.

Każdy może inwestować

Czy wiecie, że każdy z nas może generować oszczędności? Wyliczono, że zarabiający mieszkaniec Polski jest w stanie odłożyć miesięcznie nawet 200 złotych. Student również może się o to postarać. Taki kapitał warto inwestować, by pieniądze „pracowały” i mogły być pomnażane.

Doskonałym instrumentem jest lokata w banku albo konto oszczędnościowe. To w pełni bezpieczne formy inwestowania oszczędności. Student nie jest narażony na utratę wniesionego kapitału. Co więcej, nie jest w ich przypadku wymagana jakakolwiek wiedza w zakresie rynku inwestycyjnego – to proste produkty banku, które doskonale sprawdzają się w przypadku początkujących inwestorów. Trzeba jedynie posiadać środki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here