Bez względu na to, skąd czerpaliśmy wiedzę o inwestowaniu, z pewnością natrafiliśmy na temat zarządzania ryzykiem. Jako jedną z głównych zasad, często wspomina się potrzebę ustawiania zlecenia Stop Loss. Co, jednak gdy to właśnie zdecydowana większość zleceń kończy właśnie tam? Czy SL ma sens? Jak zoptymalizować proces ustawiania zlecenia Stop?
Stop Loss – ograniczenie strat czy zwiększenie częstotliwości utraty pieniędzy?
Czy Stop Loss to faktycznie takie remedium na nadmierne ryzyko na rynku Forex? Powszechnie wiadomo, że najlepszy broker Forex udostępnia nam obecnie na swojej platformie inwestycyjnej nie tylko tradycyjne zlecenie Stop Loss, ale także zlecenia Trailing Stop, i inne zlecenia ograniczające nadmierne straty. Jednak kluczem do sukcesu na rynkach finansowych jest ich odpowiednie ustawienie.
Wielu traderów chłonąć wiedzę doświadczonych, na samym początku nie wyobraża sobie otwarcia transakcji bez dodatkowego ustawienia poziomu SL. Zapał ten jednak ustaje z czasem, gdy coraz więcej stratnych pozycji jest egzekwowanych właśnie na tym poziomie. Być może raz bądź dwa zdecydujemy się na otwarcie pozycji niezabezpieczonej zleceniem stop. Wtedy okazuje się, że cena wraca na pożądany poziom cenowy i suma sumarum zapewnia nam zyskowną transakcję. Czy zatem SL to zbędny element – propaganda, która ma na celu zminimalizowanie naszych zysków na Forex? W żadnym wypadku. To wsparcie, które redukuje ryzyko natychmiastowego bankructwa w okresie ponadprzeciętnej zmienności na rynku. By jednak czerpać z SL odpowiednie korzyści, musimy nauczyć się stawiać go w odpowiedniej pozycji.
Dlaczego ciągle łapiemy SL?
Co wpływa na nasz problem związany z zaliczaniem dużej liczby strat, aktywowanych właśnie przez limit SL? Jest to związane bezpośrednio z nieprawidłową strategią ustalania zlecenia SL. Jeśli handlujemy na rynku walutowym – znanym przez wielu jako jeden z najdynamiczniejszych rynków o dużej zmienności, nie możemy dziwić się, że w ciągu jednego dnia zmiana może mieć zakres nawet kilkuset pipsów.
Jeśli więc nasz SL ustalany jest na poziomie stałym w odległości kilkunastu pipsów od poziomu otwarcia zlecenia, nasza strata jest prawie pewna. Kolejny problem to nierespektowanie technicznych poziomów wsparcia i oporu. To właśnie tam cena często odbija się, co może stanowić potencjał do ustalenia optymalnego poziomu SL, ale też TP.
A co z traderami, którzy w swoim tradingu starają się ustalić poziom SL na bardzo dalekim poziomie? Jeśli jest to nieuzasadnione sytuacją techniczną, prawdopodobnie prędzej czy później poziom ten zostanie osiągnięty, a nasz depozyt ucierpi w stopniu ponadprzeciętnym.
Jak zoptymalizować poziom Stop Loss w naszym handlu walutami?
Jaka najlepsza rada dotycząca ustawiania zleceń Stop Loss może nieco ułatwić nasz trading? Przede wszystkim ustawianie zlecenia SL kilka/kilkanaście pipsów ponad poziomem wsparcia czy oporu. To pozwoli nam zredukować ryzyko wybicia dobrze zaplanowanej transakcji ze względu na jeden ruch, który wyczyści pozycje pomniejszych traderów.
Możemy również mieć w pamięci jeden z ciekawych sposobów na to, by nasza pozycja pomimo złapania poziomu SL nie była jednak całkowicie stratna. Często doświadczamy sytuacji rynkowej, w której sygnały techniczne wskazują na odwrócenie trendu. My, stawiając SL w pozycji kilkanaście pipsów wyższej/niższej od poziomu oporu./wsparcia i tak możemy „nadziać się” na jeden mały, niekontrolowany ruch, który natychmiast zamknie naszą transakcję. W takiej sytuacji możemy poeksperymentować z ponownym otwarciem dokładnie takiej samej transakcji z nieco bardziej oddalonym zleceniem SL. To pozwoli nam faktycznie wykorzystać potencjał takiego sygnału technicznego i osiągnąć satysfakcjonujący zysk.
